O sobie

Jestem niepokorną optymistką, marzycielką, nastolatką o zwariowanej rudej czuprynie i roześmianych zielonych oczach…..
Ups – spojrzenie w lustro – Nie.
Patrzy na mnie kobieta o krótko obciętych rudych włosach, zielonym przenikliwym spojrzeniu , która pomimo niejednokrotnie podciętych skrzydeł nadal patrzy na świat przez różowe okulary.
Praca zawodowa pozwala mi łączyć przyjemne z pożytecznym, jestem instruktorem cierpliwości – prowadzę warsztaty tkackie w Hrubieszowskim Domu Kultury. Każdy dzień jest dla mnie niezapomnianą przygodą. Potrafię poradzić sobie w sytuacjach , które wymagają zachowania „zimnej krwi” , zamiast użalać się nad problemem – poprawiam koronę i ruszam do przodu – rozwiązuję go.
Etat to za mało, przecież doba ma aż 24 godziny można jeszcze na osiedlu Garnizon podziałać i czasu dla Fundacji Kultury i Przyjaźni Polsko Francuskiej jeszcze zostaje. Świat jest piękny. 🙂